Ireneusz c. Kamiński, Ewa Łosińska - Skarga Katyńska Zobacz większe

Ireneusz C. Kamiński, Ewa Łosińska - Skarga Katyńska

Nowy produkt

Oprawa miękka, ze skrzydełkami, ss. 238

Więcej szczegółów

435 Przedmioty

12,60 zł brutto

Więcej informacji

Droga do Trybunału w Strasburgu była bardzo daleka. Niektórzy z krewnych ofiar zbrodni katyńskiej zaczęli ją w kołchozie w Kazachstanie, bo stamtąd, poprzez Persję i Rodezję Północną, wracali do Polski. Inni ruszyli z Rumunii, gdzie w latach wojny zajmowali się wyrobem butów ze słomkową podeszwą, by utrzymać rodzinę. Jeszcze inni przetrwali powstanie warszawskie w domu, skąd nadawała słynna radiostacja AK „Łódź podwodna”, która nie przerwała pracy nawet, gdy Niemcy przeprowadzali w budynku rewizję.

Bohaterowie tej książki po latach zakłamywania losów ich rodzin przez władze PRL postanowili na forum międzynarodowym upomnieć się o rzetelne śledztwo katyńskie i honor swoich pomordowanych bliskich. (…) Złożyli skargę przeciwko Rosji do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jego wyrok nie przyniósł im satysfakcji ani ukojenia bólu, choć siedmioosobowy skład sędziowski orzekł, że w Katyniu popełniono zbrodnię wojenną. Ostateczny wyrok Wielkiej Izby z 2013 roku głosił, iż trybunał nie może oceniać trwającego 14 lat rosyjskiego śledztwa katyńskiego, które umorzono, gdyż do zbrodni NKWD doszło, zanim powstała Konwencja Praw Człowieka i sam strasburski sąd. Poza tym Rosja związana jest przepisami tego traktatu dopiero od roku 1998. Jakby tego było mało, w Strasburgu przyjęto rosyjską argumentację, że najmłodsi krewni ofiar Katynia nie cierpieli z powodu utraty bliskich tak mocno, jak ich rodzice czy starsze rodzeństwo, bo... swych ojców nie zdążyli nawet poznać, skoro ci w 1940 roku, kiedy ich dzieci przyszły na świat, byli już w sowieckiej niewoli.

Choć bliscy ofiar taki wyrok uznali za polityczny i korzystny dla Moskwy, nie żałują swej decyzji o wystąpieniu do Strasburga. Dzięki temu o zbrodni katyńskiej usłyszały tysiące ludzi na całym świecie, a nawet rosyjskie media musiały przypomnieć, dlaczego grupa Polaków pozwała władze Rosji przed Europejski Trybunał. 

O Wydawnictwie

ARCANA sp. z o.o. powstała w 1994 roku w Krakowie. Zajmuje się działalnością wydawniczą, jest również wydawcą dwumiesięcznika ARCANA. Celem było ponowne stworzenie solidnej podstawy dla tradycyjnych religijnych i politycznych wartości we współczesnej kulturze, jak również odbudowa intelektualnych podwalin polskiego konserwatyzmu. Przez 27 lat swej obecności Wydawnictwo ARCANA zdołało osiągnąć wyróżniającą pozycję w polskim krajobrazie kulturalnym. Od 1995 roku ukazuje się dwumiesięcznik "ARCANA", a recenzje dotyczące pisma pojawiają się regularnie w najbardziej wpływowych polskich środkach przekazu. Wśród autorów są nie tylko najlepsi polscy intelektualiści konserwatywni, ale także wybitni zagraniczni pisarze i myśliciele.

Życzę Wam radości z owoców pracy podejmowanej w walce o Polskę "wierną swej religii i polityczno-kulturowej tradycji". Idźcie tą drogą śmiało...

Jan Paweł II
List do redakcji "Arcanów"
30 VII 1997